czwartek, 28 lutego 2013

Sałatka z kurczakiem i grapefruitem

Składniki:

  • pojedyncza pierś z kurczaka
  • garść roszponki
  • pół dużego grapefruita
  • 2 łyżki nasion słonecznika
  • oliwa z oliwek
  • zioła prowansalskie, curry






Pierś kurczaka pokroić w drobne kawałki, wrzucić do miseczki, wlać trochę oliwy i posypać ziołami, wymieszać. Wyłożyć kawałki na blasze, wstawić na ok 20-30 min do piekarnika rozgrzanego do temp. 180* i upiec. Na patelni na małym ogniu podprażyć nasiona słonecznika.













Do większej miski wrzucić sporą garść roszponki. Kawałki grapefruita obrać z błonek i pokroić każdy na 3 części. Dorzucić do miski wraz z kawałkami kurczaka i prażonym słonecznikiem. Wymieszać i gotowe!

Smacznego!

niedziela, 24 lutego 2013

Papużki Nierozłączki

No i kolejna słodka błyskotka powstała w przypływie talentu. Różowa bransoletka z tęczowymi papużkami.

Mój pokój to momentami istna pracownia artystyczna. Ledwie się w nim zjawiam i już muszę tworzyć coś nowego ;)

Modna Kokardka

Robiąc porządki natknęłam się na starą rozciągniętą już gumkę do włosów z bardzo modnym motywem gepardzich cętków. Ponieważ w takiej wersji gumka ta do niczego już nie mogła mi się przydać, postanowiłam nieco ją przerobić i dać jej drugie życie.


Oto efekt =>  







Rozcięłam ją na pół czyli na dwa około 20 centymetrowe paski. Szerokość ich wynosi 4,5 cm.
Jeden z nich złożyłam tak, jak pokazano na pierwszym mniejszym zdjęciu obok i zeszyłam dwa końce ze sobą.

Następnie przyłożyłam do powstałej opaski czarną gumkę do włosów i przywiązałam ją w połowie długości opaski czarną wstążeczką o szerokości ok 1,5 cm, po czym zawiązałam raz jeszcze, żeby mocno się trzymała.

Z drugiej połowy gumki mam zamiar zrobić "broszkę" - zamiast gumki do włosów przywiążę zatem agrafkę. I pewnie nie omieszkam się pochwalić co mi z tego wyjdzie ;)


sobota, 23 lutego 2013

Bulion Potasowy wg Gillian McKeith

Składniki:

  • ok 2 litry wody
  • 2 ziemniaki
  • 2 marchewki
  • 1-2 buraki czerwone
  • 1-2 rzepy
  • kilka gałązek selera naciowego z liśćmi
  • garść natki pietruszki
  • szczypta pieprzu Cayenne









Warzywa pokrój w kostkę i wrzuć do garnka z wodą. Doprowadź do wrzenia i gotuj 2 godziny na małym ogniu. Autorka proponuje odcedzić warzywa i wypić sam wywar, ale ja lubię go zjeść z kilkoma łyżkami warzyw. Bardzo pożywne i lekkie danie na Dzień Detoksykacji :)

piątek, 15 lutego 2013

Moja ładowarka ;)



Ja swoją pasję i uczucie wyraziłam w tej kartce.
To chyba najbardziej pracochłonna i najbardziej starannie wykonana kartka, jaką zrobiłam!
Przedstawiam wraz z inspiracja, którą dostałam kiedyś od M. =)





czwartek, 14 lutego 2013

Walentynki


Słodkich i Urrroczych Walentynek dla każdego!
Bądźcie niebanalni i kreatywni!
Działajcie z pasją! <3 <3 <3





niedziela, 10 lutego 2013

Ostatki


Karnawał dobiega końca.
A ja wprawdzie nie szaleję na żadnej ostatkowej imprezie, ale tworzę!
Mam ferie, sporo wolnego czasu i wenę!

A Różowy pięknie wygląda w towarzystwie Złota!

Czyż nie? !



piątek, 8 lutego 2013

Hobbit: Niezwykła Podróż


Ostatnimi czasy środowe wieczory spędzamy wraz z M. w kinie :)
Tym razem wybraliśmy się na Hobbita.
Uwielbiam filmy baśniowe, a "Hobbit: Niezwykła Podróż" zgodnie z oczekiwaniami okazał się prawdziwą ucztą dla oka!
Po przeczytaniu, a dokładniej po przesłuchaniu ostatnio książki film ten chciałam zobaczyć koniecznie.
I nie zawiodłam się!


m.glamki.plkulturakinohobbit-jak-powstawa-jeden-z-najbardziej-oczekiwanych-filmow-2013,38_2832.html


Tym bardziej, że oglądaliśmy go w IMAXie. I był to nasz I raz w IMAXie!
Bo na filmy Petera Jacksona wręcz należy iść do IMAXa ;)
Wszystko tak wyraźne i estetycznie dopracowane, że masz wrażenie, jakbyś tam był.
Cudowny sposób na ucieczkę od rzeczywistości pod koniec dnia...


www.gadzetomania.pl20130107nie-tylko-hobbit-spoznione-premiery-i-niedostepne-uslugi-czyli-polska-codziennosc

Oprócz scenerii uwagę zwrócił dobry, moim zdaniem, dobór ról. Grany przez Martina Freemana Bilbo sympatię widza zdobywa z czasem, w czasie podróży przeradzając się z spokojnego, tchórzliwego i przyzwyczajonego do wygód domatora w świadomego swoich umiejętności odważnego lecz nie brawurowego bohatera. Świetnie został dobrany także aktor grający wodza krasnoludów - Thorina - Richard Armitage, budzący za razem szacunek i nieufność. No i Kili i Fili, spośród całej trzynastki krasnoludów, także dali się zapamiętać :)
Co do drobnych odbiegnięć od treści książki, to jak najbardziej należy przymrużyć na nie oko, gdyż zastosowano je tylko po to, aby nadać głębszy sens całości ;)

wiedzmanaorbicie.plwp-contentuploads201212hobbit-05.jpg


Ech! Cudowna muzyka i te bajeczne górskie krajobrazy Nowej Zelandii...
Już nie mogę doczekać się kolejnych części!


P.S.
A taki oto widok zachwycił mnie, gdy wychodziliśmy już z kina. I nawet moim małym (niezawodnym przecież) telefonikiem udało się to uwiecznić:




Spokój






wtorek, 5 lutego 2013

Koktajl z grapefruitem

Przedstawiam mój sposób na pyszne pożywne śniadanko lub przekąskę:


  • 1 grapefruit
  • 1 pomarańcza
  • 1 jabłko
  • 1 banan
  • 1/2 - 1 szklanka wody (lub mleka zwykłego lub sojowego)
  • łyżeczka siemienia lnianego
  • bakalie wg uznania (u mnie żurawina, pestki dyni i orzeszki ziemne)









Owoce wraz z wodą i lnem zmiksować za pomocą blendera. 
Przelać do szklanki, dodać garść bakalii.
Podane proporcje wystarczą na dwie porcje.


Smacznego! 



MaLi Nowe Bransoletki

To był bardzo produktywny weekend :)

Stworzyłam kolejne 4 kolorowe, mieniące się koralikami Bransoletki. Oto one:






piątek, 1 lutego 2013

Imieniny M.

To był dzień typu: minimum ograniczeń/maximum przyjemności.

Po napisaniu ostatniego w tym semestrze zaliczenia nareszcie można było odetchnąć z ulgą.
W dodatku tego dnia imieniny obchodzi Maciej, a więc obydwie te okazje trzeba było godnie uczcić :D

Postanowiliśmy zatem wybrać się do kina!
Wcześniej jednak solenizant otrzymał ode mnie małą niebieską torebeczkę z prezentem, a dokładnie z dwoma. Jednym z nich była wykonana przeze mnie własnoręcznie bransoletka:

Hand Made from Heart

Jak dało się to już tutaj zauważyć do robótek ręcznych wymagających precyzji mam skłonność i talent, jednak w dziedzinie bransoletek handmade był to mój debiut.
Zainspirowana pomysłami w stylu DIY, których mnóstwo znaleźć można w internecie, postanowiłam spróbować swoich sił i wykazać się inwencją twórczą. Oto na zdjęciu dwa pierwsze owoce mojej pracy. Maciejowi spodobała się ta po lewej i szybko się do siebie "przywiązali" ;)


www.impassionedcinema.comlook-wachowskis-epic-cloud-atlas-trailer


W kinie byliśmy na Atlasie Chmur. Trzeba przyznać, że to film nieźle zakręcony, ciekawy przez wielorakość stylów i przedstawianych historii, które mimo iż odległe od siebie w czasie i pozornie niezwiązane, wspólnie udowodniają, że każdy czyn ma swoje konsekwencje, czasem w odległej przyszłości, w innym wcieleniu...
Jednak na film ten warto było iść do kina przede wszystkim ze względu na kreacje! Kilku aktorów wcielając się w kilkanaście ról, dzięki mistrzowskim charakteryzacjom, prowadzi z widzem swego rodzaju grę w "zgadnij kim jestem w tej epoce?", przez co napisy końcowe stają się najbardziej zaskakującą częścią filmu ;)

P.S.
W kinie nie byliśmy dawno, to też mając w końcu taką okazję rzuciliśmy się wręcz na wszelkie jego dobrodziejstwa i niczym dzieci zajadaliśmy popcorn na przemian z samodzielnie dobranymi wcześniej cukierkami Candy King a wszystko to zapijaliśmy coca-colą. Jak dzieci. Przeurrroczo =D