Okno na podwórze

Zachwycił mnie ostatnio zimowy widok z okna mojego pokoju. Słońce "leżało" na zboczu góry Ćwilin . Niestety trudno uchwycić piękno tego momentu na zdjęciu robionym telefonem.

Wyglądało to mniej więcej tak.

A tu jeszcze bardziej zimna wersja tego samego zimowego krajobrazu.

No i na koniec Autokorekta Google.

Coraz bardziej zadziwiają mnie możliwości aplikacji Googl.

Oto co ostatnio mi zaproponowali :)

(zdjęcie nietknięte moją 'graficiarską' ręką)

Tapenada z oliwek

Tapenada do po prostu pasta, w której pierwsze skrzypce grają oliwki, kapary i oliwa.
Dla mnie to objawienie minionego Sylwestra! Miłość od pierwszego wejrzenia, znaczy zjedzenia. Już mianowana na Inspirację Roku 2014, będąc pyszną alternatywą dla sałatki z oliwkami na kolację, która ostatnio pojawiała się u mnie coraz częściej. Może z tapenadą troszkę więcej roboty niż z sałatką i do jej wykonania niezbędny jest blender, ale wystarcza na kilka dni i ciągle zachwyca smakiem.

Sylwester jak z filmu

Spotyka się dwóch filmowców i jeden pyta drugiego:
- to gdzie w tym roku robimy Sylwestra?
- może u tego od Rambo?
- no to u Stalone.

Bombka