sobota, 13 lipca 2013

Coś z niczego czyli nadzienia do naleśników

Gotować lubię ale tym razem zupełnie nie miałam pomysłu co przygotować. Zajrzałam do lodówki, aby sprawdzić czym dysponuję a tu polski standard: szynka, ser żółty, jajka, 6 pieczarek i pół serka feta. W zamrażalniku została resztka szpinaku. Hmm... czy z tego można zrobić jakiś obiad?
Jasne! I to jaki wytrawny ;)

Zainspirowana pomysłami Ani Starmach prowadzącej na TVN Style program Pyszne 25 zrobiłam naleśniki na 3 różne sposoby.

Przepis I już znacie - naleśniki gryczane* ze szpinakiem

Przepis II - naleśniki z pieczarkami
- mój sekret na wyjątkowe pieczarki znajdziecie tutaj.
W naleśnikach polecam podać je ze startym żółtym serem - fajnie się ciągnie, kiedy się roztopi ;)

Przepis III - naleśniki z szynką, serem i jajkiem
- czyli moja spolszczona wersja francuskiej kuchni, którą w tym odcinku proponuje Ania :)

Składniki na farsz:
- kilka plasterków szynki
- garść startego żółtego sera
- 2 jajka (ilość jajek zależy od ilości naleśników, które chcemy podać wg tego przepisu)
- szczypiorek

Szynkę pokrój w kosteczkę, ser zetrzyj na tarce o grubych oczkach a jajka posadź na patelni tak, aby żółtka się nie "rozjechały". Gotowe naleśniki połóż na drugiej ciepłej patelni, na środku posyp odrobiną szynki, startego sera a końcu ostrożnie ułóż jajko sadzone i posyp szczypiorkiem. Brzegi naleśnika złóż tak, aby uzyskać kwadrat z odsłoniętym środkiem.



Naleśniki w przekroju

Niby nic nadzwyczajnego, a tata był obiadkiem zachwycony!
Polecam!

*Oczywiście jeśli nie masz mąki gryczanej możesz także zrobić zwykłe naleśniki bez cukru ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz