Ponieważ od jakiegoś czasu w moim domku piekarnik nie działa, to wraz z mamą musimy sobie radzić bez niego. Zainteresowane więc jesteśmy wszelkimi przepisami na ciasta "bez pieczenia". Jednym z najpyszniejszych tego typu ciast jest prezentowany tutaj torcik. Wprawdzie każda z warstw jest jeszcze mniej zdrowa niż poprzednia, ale święta to do siebie mają, że można pozwolić sobie na takie kulinarne grzeszki z czystym sumieniem. A że przepis ten po raz pierwszy wypróbowałyśmy właśnie na Wielkanoc 3 lata temu, to ów torcik stał się wręcz naszym tradycyjnym wielkanocnym deserem.
Bardzo prosty i strrrasznie pyszny ;)
Składniki:
- duże opakowanie herbatników
- kajmak - masa krówkowa
- krem karpatkowy
- bita śmietana (30%-owa lub Śnieżka)
- kakao do posypania
Na spodzie formy układamy warstwę herbatników, na której rozsmarowujemy masę krówkową. Następnie układamy kolejną warstwę herbatników i na nią nakładamy przygotowany zgodnie z przepisem na opakowaniu krem karpatkowy. Trzecie piętro to znów herbatniki i na końcu bita śmietana. Całość posypujemy przez sitko kakaem i odstawiamy na jakiś czas w chłodne miejsce aby warstwy się nieco "przegryzły".
Ja robię torcik w okrągłej formie więc kroję jak torcik, ale można również układać herbatniki w formie prostokątnej i podawać małe prostokątne kawałki. Smakuje tak samo pysznie ;)