Okres wielkanocny lubię szczególnie za to, że kojarzy mi się z budzącą się do życia naturą, rozkwitającą kolorami roślinnością i tą nadzieją, że już lada moment wokół będzie słonecznie, ciepło i pięknie! Lubię wtenczas robić zdjęcia pierwszym oznakom wiosny. Świecące coraz wyżej słońce i przyroda nabierająca żywych kolorów sprawiają, że jest w tych fotografiach coś optymistycznego, jakaś pozytywna energia :)
Wielkanoc 2013 jest dokładnym zaprzeczeniem wszelkich moich wyobrażeń o nadchodzącej wiośnie. I myślę, że nieprędko znów się to powtórzy się taki psikus natury, dlatego warto to uwiecznić.
<== Wielkanocny Koszyczek święciliśmy w tym roku w takiej scenerii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz