Tradycyjnie na koniec roku podsumowuję miniony czas i myślę, co chciałabym osiągnąć w najbliższym roku. A co jeśli nie zrealizuję tego w ciągu kolejnych 365 dni?! Przecież nie to jest najważniejsze. Ważne, żeby wyznaczyć kierunek, skupić energię na konkretach. A jeszcze ważniejsze, żeby świadomie odrzucić to, co nie jest środkiem do osiągnięcia celu, co rozprasza, odwraca uwagę i przeszkadza w realizacji zadań! Zatem moje cele na 2015 rok to...