Lody NA Jesień

Coraz bardziej czuć nadchodzącą jesień. Lato dobiega końca, a wraz z nim sezon na lody. Ja lody uwielbiam i przyznaję, że wypróbowałam ich tego lata całkiem sporo. Jednak świadomość zawartego w nich syropu glukozowo-fruktozowego, tłuszczu, glutenu i wielu innych niezdrowych substancji a także znużenie "tradycyjnymi" smakami proponowanymi przez popularnych lodowych producentów skłoniły mnie do poeksperymentowania i w tej dziedzinie.

Przedstawiam Państwu Lody 3x NAJ!

- najprostsze w przygotowaniu!

- najintensywniej fioletowe!

- i zarazem najzdrowsze lody świata!

Lody jeżynowe

Składniki:
3 banany
3-5 garści jeżyn
(2-3 łyżeczki miodu - opcjonalnie, dla tych, którzy wolą bardziej słodkie)

Potrzebny będzie blender lub mikser!
Podane proporcje wystarczą na ok 3 porcje lodów.







Składniki miksujemy na jednolitą gęstą papkę i przelewamy do pojemniczka, w którym je zamrozimy. Banany naturalnie mają kremową konsystencje, dzięki czemu do zrobienia tych lodów niepotrzebna jest śmietana ani żadna inna substancja zagęszczająca.

Jeśli chcemy mieć lody na patyku - może to być kubeczek, do którego następnie włożymy patyczek.

Jeżeli mamy zamiar podać lody w miseczkach, kształt naczyńka jest dowolny. Najlepsze będzie szerokie i płaskie.

Pojemniczek z lodami wkładamy do zamrażalnika i pamiętamy, aby co jakiś czas pomieszać marznącą mieszankę. Po kilku godzinach mamy gotowe lody!

Możemy delektować się lodami na patyku łapiąc ostatnie promienie letniego słoneczka, albo wyłożyć lody do miseczki i udekorować plasterkami banana, jeżynami i świeżymi listkami melisy lub mięty.

P.S.

Koniec sezonu nie oznacza ostatnich lodów w tym roku, bo, jak powiedział ostatnio M.: "przecież koszykarze NBA nie przestają grać, kiedy kończy się sezon" ;)

Smacznego!