Wspomnienia z Marca to przede wszystkim:
- Spacer z M. - na Łopień, nawet gdzieniegdzie było troszkę śniegu :)
- Spotkanie z przyjaciółkami w Manufakturze Czekolady przy ul. Szewskiej w Krakowie
- Jakże mądre stwierdzenie, obok którego nie mogłam przejść obojętnie przechodząc ul. św. Anny w Krakowie: "Życie jest za krótkie, żeby pić rozpuszczalną" - bo zakochałam się w nowych produktach FM Group - kawach parzonych, aromatyzowanych i funkcjonalnych. Do rozpuszczalnej już nie wracam! Życie jest za krótkie!
- Spacer z mamą i kotką Mudżin w poszukiwaniu wiosny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz